Przegrana liderów UMAGica w sparingu zwiastuje emocjonującą walkę o mistrzostwo Chorwacji. Mecz kontrolny Śląska Wrocław z Hajdukiem Split pokazał siłę obu drużyn. Choć wynik nie napawa optymizmem kibiców WKS-u, spotkanie obfitowało w wiele ciekawych sytuacji.
Wynik meczu sparingowego
Śląsk Wrocław rozegrał kolejny sparing w ramach przygotowań do rundy wiosennej PKO BP Ekstraklasy. Tym razem rywalem Wojskowych był chorwacki Hajduk Split, lider tamtejszej ligi. Mecz odbył się w chorwackim mieście Umag i zakończył się wynikiem 3:1 dla gospodarzy.
Spotkanie było dla obu drużyn okazją do sprawdzenia formy przed rozpoczęciem ligowych rozgrywek. Śląsk po rundzie jesiennej zajmuje 4. miejsce w tabeli, a celem na wiosnę będzie walka o europejskie puchary. Z kolei Hajduk jest liderem chorwackiej ekstraklasy i aspiruje do mistrzostwa kraju.
Mimo porażki wrocławianie pokazali, że stać ich na grę na wysokim poziomie. Przez długi czas wynik spotkania był remisowy, a o końcowym rezultacie zadecydowały dopiero ostatnie minuty.
Składy obu drużyn
Trener Śląska Jacek Magiera zdecydował się na wystawienie dwóch różnych jedenastek - po jednej w każdej połowie. W pierwszej połowie wystąpił zespół złożony z piłkarzy, którzy regularnie grali w udanej dla WKS-u rundzie jesiennej.
W bramce stanął Rafał Leszczyński, a w obronie zagrali Konczkowski, Bejger, Petkov i Janasik. W pomocy wystąpili Pokorny, Olsen, Schwarz, a w ataku Samiec-Talar, Nahuel i Exposito.
W drugiej połowie szansę dostali rezerwowi i młodzi piłkarze. W bramce pojawił się Kacper Trelowski. W obronie zagrali Matsenko, Petrov, Paluszek i Bozhinov. W pomocy wystąpili Łukasik, Rzuchowski, Borys, a w ataku Pena, Ince i Klimala. W 70. minucie Pena został zmieniony przez Żukowskiego.
Hajduk przystąpił do meczu w najsilniejszym składzie, który nie uległ zmianie po przerwie. W bramce chorwackiego zespołu stanął Ivan Lucić.
Czytaj więcej: Świetna prezentacja młodych piłkarek Śląska: ogniste zakończenie roku!
Strzały i sytuacje bramkowe
Początek spotkania był wyrównany, choć inicjatywę przejął Hajduk. Goście oddali kilka niecelnych strzałów, z których najgroźniejszy w 21. minucie oddał Marko Livaja. Jego mocny strzał minimalnie minął słupek bramki Śląska.
Wrocławianie też stwarzali zagrożenie pod polem karnym rywali. W pierwszej połowie najlepszą akcję przeprowadziła dwójka Samiec-Talar i Nahuel, którzy uruchomili Olsena. Strzał Nahuela obronił jednak bramkarz Hajduka Lucić.
W drugiej połowie goście przejęli inicjatywę i stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji. W 57. minucie sam na sam z Trelowskim znalazł się Livaja, ale górą w tym pojedynku ponownie był golkiper WKS-u. Kilka minut później w dobrej sytuacji został uruchomiony Ince, lecz jego strzał obronił Lucić.
Pierwsza bramka dla Hajduka
Na pierwszego gola kibice musieli czekać do 75. minuty. Po stracie piłki przez Łukasika, futbolówkę przejął Kalinić i podał do Livai. Kapitan gości huknął nie do obrony z pola karnego i wyprowadził swój zespół na prowadzenie.
Była to zasłużona bramka dla lepiej dysponowanego w drugiej połowie Hajduka. Livaja potwierdził, że jest kluczową postacią chorwackiej drużyny i jej najskuteczniejszym strzelcem.
Wyrównanie po rzucie karnym
Ale radość gości nie trwała długo. Już w 79. minucie sędzia podyktował rzut karny dla Śląska po faulu na Petrovzie. Do piłki podszedł Klimala i pewnym strzałem wyrównał stan meczu na 1:1.
Dla polskiego napastnika była to udana konfrontacja z jednym z czołowych zespołów chorwackiej ligi. Klimala potwierdził, że stać go na skuteczną grę przeciwko wymagającym rywalom.
Zwycięstwo Hajduka po dwóch golach
W samej końcówce to goście zdołali strzelić jeszcze dwa gole i zapewnić sobie zwycięstwo 3:1. W 82. minucie rzut karny wykorzystał Kalinić, a w 90. minucie wynik ustalił Sahiti.
Dobre wejście rezerwowych i skuteczne wykończenie kilku ak
cji zapewniło ostatecznie Hajdukowi zwycięstwo w tym sparingu. Mimo porażki Śląsk pokazał, że jest w stanie nawiązać wyrównaną walkę z ligowym liderem z Chorwacji.
Mecz był dobrym sprawdzianem formy obu zespołów przed startem rozgrywek ligowych. Kibice wrocławian mają powody do optymizmu i mogą oczekiwać dobrej postawy swoich ulubieńców w rundzie wiosennej.
Teraz przed podopiecznymi Magiery kolejne sparingi, a 11 lutego rozpoczną zmagania w Ekstraklasie od domowego meczu z Pogonią Szczecin.
Podsumowanie
W artykule przedstawiono relację ze sparingowego meczu piłkarskiego pomiędzy Śląskiem Wrocław a chorwackim Hajdukiem Split. Spotkanie odbyło się w ramach przygotowań obu drużyn do rundy wiosennej. Jego celem było sprawdzenie aktualnej formy zespołów.
Opisano przebieg spotkania, a także składy, w jakich wystąpiły drużyny. Trener Śląska zdecydował się na wystawienie dwóch różnych jedenastek w obu połowach. Przeanalizowano kluczowe akcje i sytuacje bramkowe z pierwszej i drugiej połowy.
Omówiono bramki zdobyte w meczu - dwie dla Hajduka i jedną dla Śląska. Poruszono także kwestię rzutów karnych, po których padły gole. Całość kończy się podsumowaniem ostatecznego wyniku 3:1 dla chorwackiego zespołu.
Mimo porażki artykuł podkreśla dobrą dyspozycję Śląska i potwierdza, że wrocławianie są gotowi do walki o czołowe lokaty w Ekstraklasie w rundzie wiosennej. Mecz był wartościowym sprawdzianem przed ligą.